2. Nie wiem czy się do tego nadaję, ponadto osobiście dla mnie najważniejsza jest praca na dole, z potrzebującymi, a nie za biurkiem nad papierami.
Zostałam w ośrodku, bardzo cieszy mnie ta praca. Ostatnio jednak w naszej diecezji wystąpiły pewne kłopoty organizacyjne, podobno osoba zajmująca się koordynacją pracy charytatywnej niezbyt dobrze wypełnia swoje obowiązki. Może jednak źle zrobiłam bojąc się podjęcia odpowiedzialności.
|